wtorek, 28 czerwca 2016

-Czy uważasz,że jestem ładna?
-Wybacz ale w kolegach nie gustuje. Odpowiada,podając mi nabite bonio.
-Aha. Odpalam.
Ale czy uważasz,że jestem ładną kobietą.
-Nie wiem dla mnie jesteś kolegą.
-Ejj to przecież niedorzeczne.
-Nie wiem czy jesteś ładną kobietą,wiem,że niejeden  facet chciałby mieć taką dziewczynę.
Uśmiecha się szyderczo.
-Myślisz,że mam szansę by odnaleźć szczęście??
-Pewnie,że tak.Weronika. Bywasz wredna,masz humorki i często krzyczysz ale,która laska potrafi skręcić sobie jointa lub po prostu nabić bonio i je spalić.
-Ejj przecież nie o to mi chodzi. Czasy bezmyślnej narkomanki już odeszły .
-Uwierz mi,że z pewnością nie. Przestań się przed tym bronić.
-Nie bronie się.Uciekałam. Tak długo uciekałam,iż nie mam już siły.
-To może usiądź na moment .
-Myślisz,że powinnam?
-Myślę,że masz powód dla którego rano się uśmiechasz,malujesz i wstajesz. Myślę,że ten powód ma męskie imię i powoduje,że chcesz w swoim życiu coś zmienić. Myślę i wiem,że się nie mylę,że stajesz się inna.
-Bo pierwszy raz w życiu TO wszystko ma jakieś znaczenie a kiedy obraz się rozmazuje,skręca mi wnętrzności i coś uderza w duszę tak mocno,iż mdleje.
-Lepsze to niż umieranie.
-Czy ja wiem. Lepsze to niż samobójstwo .
-Więc przestań się mazać.
-Myślisz że tym razem się uda?
-Nikt nie zna na te pytanie odpowiedzi ale...
-Dopóki nie spróbujesz nie pożałujesz..-odpowiadamy razem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Klątwa

 Dlaczego wciąż tak się dzieje? Jednego dnia dajesz mi nadzieje i kiedy już zaczynam dostrzegać szansę-kopiesz mnie w dupe,szyderczo chichoc...