Już nic nie jest takie samo.
Siedzę w swojej dawnej oazie spokoju lecz straciła ona swe magiczne moce i nie przynosi ukojenia myślą.
Moje łóżko nie jest zbawieniem zmęczenia lecz udręką łez,wylewanych co noc.
Znów myśli rozpierdalają się pomiędzy białym sufitem a drewnianą podłogą. Jestem sama.
Tysiące myśli,słowa,które wciąż bolą i Ja. Zmęczona,wycieńczona i bezradna.
Tak niewiele mi potrzeba. Zwykłych słów a może po prostu miłości.
Chyba nigdy nie czułam się kochana na tyle mocno bym mogła uratować swoją duszę. Znów TO czuję-znów pragnę pożegnać bezsensowne istnienie niż wierzyć,że kiedyś będzie dobrze.
Nie potrafię trwać -taka jest moja przypadłość.
Nie potrafię uszczęśliwiać ludzi a jeśli nawet mi się udaję za minutę rujnuję cały mur uśmiechu.Jestem beznadziejną idiotką,która nigdy nie prosiła o dar życia a do kurwy go dostała.
Chciałabym odejść tak po prostu bezboleśnie albo czuć tak ogromny ból by później zaznać ukojenie.
Tak jestem chora psychicznie a może nigdy nie byłam zdrowa.
Tak jestem bezmyślną dorosłą kobietą która wciąż pragnie poczucia bezpieczeństwa.
Nigdy nie szanowałam życia nigdy mi na nim nie zależało i może to jest własnie przyczyna mojego wewnętrznego nieszczęścia?
Wiesz jak to jest? Biją się we mnie dwie osoby.Jedna jest dobra druga to kurwa,która zjada moje jelita i zatrzymuje bicie serca. Tak-popełniam wewnętrzne samobójstwo trzy razy dziennie.Ba,od kilku dni kilkanaście razy i wciąż nic nie pomaga.
Zastanawiam się tylko czy gdzieś w mojej dawnej oazie spokoju ukryta jest Magiczna substancja,która w tej chwili w tym jebanym momencie mogłaby mnie ocalić.
Nie wiem-chyba znów się upiję i przestanę żyć.
To zabawne jestem manekinem,który upadł na kolana i błaga stwórcę o odejście.
Tak po prostu bez zbędnych tłumaczeń.
Chcę odejść
rozjebać się
zniknąć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Płacz
Od godzinny słucham Twoich głosówek i płacze jak dziecko,tak bardzo Cię teraz potrzebuje.! Ja już nie mam siły tak żyć,nie mam siły zastana...
-
Drogi chłopaku z nad morza, Dziś postanowiłam,że ODPUSZCZAM. Przestaję prosić o Twoją uwagę,przestaje o sobie przypominać,przestaje prosić ...
-
To miał być zwykły papieros na parkingu w mieście obok.... To miało być ''koleżenskie'' zapoznanie z facetem,który ciągle g...
-
Zastanawiam się dlaczego wciąż myślę o człowieku, którego nie powinnam była spotkać. Dlaczego każdego dnia wkrada się bezczelnie w moją gło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz