poniedziałek, 8 czerwca 2015
Kim jest człowek,którego odbicie każdego poranka widuję w lustrze? Kim jest kobieta, krórej dusza krzyczy ciszą? Kim jest kobieta która łka każdego popołudnia mając nadzieje,że kolejny dzień bedzie dniem drugiej szansy... Błagam! Oddaj mi nadzieje... Oddaj wiarę w lepsze jutro. .. Oddaj mi duszę,oddaj mi!! Świat jest pojebany nie sądzisz? Nie rozumiem własnego życia.. Cierpię a mimo to wciąż trwam,mając nadzieje,że dostrzeże moja krwiawiącą duszę.. Już wiem,że romantyczna miłość nie istnieje.. A może to ja na nią nie zasluguję.. Przepraszam panie Boże, przepraszam,że zwątpiłam w własny los i stałam się obojętna, kurewsko obojętna na swój los... Czasem pojawia się promyk szczęścia i nadziei,który sprawia,że znów zaczynam wierzyć, wkrótce potem spadam na ziemię i zdaję sobie sprawę,że tylko zabicie swojej duszy to jedyna racjonalna opcja na szczęście... Kolejny raz zaczynam planować wewnetrzne samobójstwo swojej duszy....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wiatr
Jestem powiewem ciepłego powietrza ocierającym się o Twoje ramie.Jestem mgłą unszącą się nad zieloną trawą po której chodzisz.Jestem ciszą ...
-
Tak bardzo pragnęłam przestać czuć tę PIERDOLONĄ samotność,iż znów naiwnie dałam wiare bezmyślnemu sercu,które po porostu przestało kontrol...
-
Żyjemy z jakiś powodów,oddychamy z jakieś przyczyny i podążamy wybranymi przez siebie drogami.Jedni chcą dobrej pracy,inni szczęścia,rodziny...
-
Znalazłąm swój stary pamiętnik,straciłam pół wieczoru czytając i zdałam sobie sprawę jak bardzo KOCHAŁAM chłopaka ze stacji PKS,który nigdy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz