poniedziałek, 8 czerwca 2015

Rozpierdala mi sie umysł... Gnije!
Nie poznaje samej siebie! Nie moge na siebie patrzec... Moje oczy nie sa juz moje...  Pierdolony szatan odebrał mi wszystko.
CHCĘ UMRZEĆ!
ROZEBRAĆ SIE!!
ALBO COKOLWIEK INNEGO BYLE TYLKO TO PRZERWAC!
GDYBY ISTNIAŁ DIABEŁ,  GDYBYM TYLKO MOGLA umówić się z nim na randkę...  Kazała bym mu wziąć Mój los w swoje ręce i wsadzić w pierdolona dupe...
Gdyby umysł nie cierpiał a dusza nie istniala.
Gdybym mogla rozjebalabym umysł o twoje pierdolone serce....  Nie mam siły...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wiatr

 Jestem powiewem ciepłego powietrza ocierającym się o Twoje ramie.Jestem mgłą unszącą się nad zieloną trawą po której chodzisz.Jestem ciszą ...