czwartek, 14 maja 2015

Jaki grzech popełniłam iż Bóg skazuje mnie na tak wielkie potępienie.
Straciłam poczucie jakiejkolwiek wartości.
Historia lubi się powtarzać a ja?  Znów stoję zmęczona własnymi łzami i zmęczona kłamstwem obłudą i bólem.
Czy tak wiele wymagała? Czy pragnienie szczęścia jest niewybaczalnym grzechem ludzkim?
Straciłam wszystko.
Siebie, ciebie a co najgorsze szacunek do życia.
Znów przestało mi zależeć.
Wracamy do punktu wyjścia.
Znany mi i wam diler,
Znana kamienica,
Pęknięte serce,
Worek wspomnień,
Ból,
A może złoty szczał.?
Miłość nie istnieje!  Wszyscy jesteśmy niechcianych dziećmi pijanego szatana.
Zycie nie istnieje.
Człowieczeństwo umarło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Klątwa

 Dlaczego wciąż tak się dzieje? Jednego dnia dajesz mi nadzieje i kiedy już zaczynam dostrzegać szansę-kopiesz mnie w dupe,szyderczo chichoc...