Jaki grzech popełniłam iż Bóg skazuje mnie na tak wielkie potępienie.
Straciłam poczucie jakiejkolwiek wartości.
Historia lubi się powtarzać a ja? Znów stoję zmęczona własnymi łzami i zmęczona kłamstwem obłudą i bólem.
Czy tak wiele wymagała? Czy pragnienie szczęścia jest niewybaczalnym grzechem ludzkim?
Straciłam wszystko.
Siebie, ciebie a co najgorsze szacunek do życia.
Znów przestało mi zależeć.
Wracamy do punktu wyjścia.
Znany mi i wam diler,
Znana kamienica,
Pęknięte serce,
Worek wspomnień,
Ból,
A może złoty szczał.?
Miłość nie istnieje! Wszyscy jesteśmy niechcianych dziećmi pijanego szatana.
Zycie nie istnieje.
Człowieczeństwo umarło.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Płacz
Od godzinny słucham Twoich głosówek i płacze jak dziecko,tak bardzo Cię teraz potrzebuje.! Ja już nie mam siły tak żyć,nie mam siły zastana...
-
Drogi chłopaku z nad morza, Dziś postanowiłam,że ODPUSZCZAM. Przestaję prosić o Twoją uwagę,przestaje o sobie przypominać,przestaje prosić ...
-
To miał być zwykły papieros na parkingu w mieście obok.... To miało być ''koleżenskie'' zapoznanie z facetem,który ciągle g...
-
Zastanawiam się dlaczego wciąż myślę o człowieku, którego nie powinnam była spotkać. Dlaczego każdego dnia wkrada się bezczelnie w moją gło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz