Kiedy otwieram rano oczy czuję,że uśmiech nie zszedł mi z twarzy. Aromatyczna kawa w dłoni,znany mi kawałek Dioxa i tysiące słów,dwa najważniejsze. ''KOCHAM CIĘ''. Kiedyś myślałam,że szczęście to marne chwile dziś wiem,że szczęście stało tuż obok mnie i wyciągało do mnie ręce. Dlaczego akurat teraz? Nie wiem. Ale to jak uderzenie pioruna w letni lipcowy wieczór. Ciepłe krople deszczu i paraliżujące emocje,które sprawiają,że człowiek jest najszczęśliwszy na świecie. I wiesz,wciąż zastanawiam się czy moje zwątpienie w miłość było słuszne bo przecież kiedy jestem obok niego nie panuję nad ciałem,umysłem i słowami. Kocham,tęsknie,szanuje. I chodź jest wciąż nieodkrytą zagadką mojej duszy skradł mi serce i sprawił,że poczułam się cholernie potrzebna. Sens życia? Być może. Dwa dołki w policzkach,piękny uśmiech i dotyk,który sprawiał,że poczucie miłości i potrzeby drugiej osoby wzrastało. Zakochałam się,bez pamięci . Niekontrolowane uczucie,niespodziewany człowiek. Naprawdę cieszę się,że jesteś i wiem,że kiedy to przeczytasz,uśmiechniesz się i pomyślisz,że też jesteś szczęśliwy.
Lubię twoje oczy przepełnione THC.
Delikatne dłonie,
cudowny uśmiech
i dotyk który sprawia,że każdego dnia chcę mieć cię przy sobie i,''że cię nie opuszczę.''...
Tęsknie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Klątwa
Dlaczego wciąż tak się dzieje? Jednego dnia dajesz mi nadzieje i kiedy już zaczynam dostrzegać szansę-kopiesz mnie w dupe,szyderczo chichoc...
-
Tak bardzo pragnęłam przestać czuć tę PIERDOLONĄ samotność,iż znów naiwnie dałam wiare bezmyślnemu sercu,które po porostu przestało kontrol...
-
Żyjemy z jakiś powodów,oddychamy z jakieś przyczyny i podążamy wybranymi przez siebie drogami.Jedni chcą dobrej pracy,inni szczęścia,rodziny...
-
Znalazłąm swój stary pamiętnik,straciłam pół wieczoru czytając i zdałam sobie sprawę jak bardzo KOCHAŁAM chłopaka ze stacji PKS,który nigdy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz