niedziela, 9 listopada 2014

-Możesz po mnie przyjechać?
-A co się stało?
-Nic,jest zajebiście.
-I dlatego beczysz?
-Mam co świętować.
-Będę za 10 minut.
Kiedy wychodzę,wycieram łzy,zaciskam pięści bo przecież dokładnie tego chciałam.Może to już pora by pogodzić się z wewnętrzną porażką i odkryć siebie na nowo.Odpalam papierosa,widzę znany mi samochodów,wsiadam.
-Kurwa nie wiem dlaczego takie beznadziejne słowa wciąż mnie ranią przecież sama tego chciałam.
-Ale o co chodzi?
-Może zasłużyłam ale kurwa dopiero teraz wiem kim jest człowiek z którym miałam jakieś wspomnienia teraz chcę je wyrzygać,zdeptać i nasrać na nie! Nienawidzę tego wszystkiego! To jakieś gówno.
-Znów to samo? Chyba wiedziałaś że po odejściu budzisz kontrowersje .
-Co ty mi pierdolisz? Jak można tak obrażać człowieka. W sumie mam wyjebane jedź po moje wspomagacze i po wódkę bo muszę się kurwa napić za nowy początek kurwa!
-Przestań! Uspokój się proszę cię!
-Jedź bo muszę się napić a jak nie to sama pojadę.
-Piłaś
-Życie miej wyjebane a będzie ci dane od dziś to moje motto.
-Weronika przestań.
-Nie mogę ! Zabolało i nakurwia mocno ale minie i już nigdy nikomu nie pozwolę się tak skrzywdzić! Nikomu rozumiesz? Żaden frajer mnie już nie dotknie żaden kurwa gnój nie będzie mi mówił,że się kurwię żaden kurwa.
-Ok zapalmy jeśli tak stawiasz sprawę.
-Wyjebane.
Wychodzę z samochodu,trzaskam drzwiami. Wyłączam telefon,chowam w kieszeń,wyciągam z niej garść magicznej substancji i chodź wiem,że kolejne dawki mnie dziś zabiją połykam. Kiedy wracam do domu nalewam szklankę wódki.Mam w dupie wszystko i dość udawania. JESTEM KURWA SZCZĘŚLIWA teraz ! Początki bywają trudne ale dam radę bo przecież muszę.
Jebać przeszłość! I wiesz co? życzę tobie aby twój były facet nigdy nie nazwał cię kurwą i nie powiedział ci,że oddajesz się za działkę.Boli ale co cię nie zabije to cię wzmocni. A przecież ból sprawia mu przyjemność.
Miłego wieczoru! Mój umysł się rozjebał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wiatr

 Jestem powiewem ciepłego powietrza ocierającym się o Twoje ramie.Jestem mgłą unszącą się nad zieloną trawą po której chodzisz.Jestem ciszą ...