sobota, 29 listopada 2014

-Jaka naprawdę jest Weronika?
-Weronika?Hmm nie wiem. Jest kobietą to na pewno,obrzydliwą kłamczuchą, ma zranioną duszę i kurewsko nienawidzi samotności. Lubi słuchać dobrego rapu,płakać w ciemnym pustym pokoju,palić miliony papierosów i upijać się wódką z 5 kostkami lodu. Jestem smutnym człowiekiem i zdaję sobie z tego sprawę ale smutek ten smutek wewnątrz mnie czyni mnie wyjątkową. Lubię swój smutek.Lubię wiedzieć,że czasami czuję coś bardziej niż inni ludzie. Lubię blanty nad morzem przy zachodzie słońca,lubię szum fal rozbijający się w słoneczny lipcowy poranek nad brzegiem,lubię aromatyczną kawę w poranny skacowany poranek i uśmiech kogoś kto jest dla mnie ważny. Lubię kiedy mój śmierdzący pies budzi mnie łapą a ja nie mam siły otworzyć oczów. Lubię włączyć dobry kawałek,zamknąć oczy i odpłynąć.Lubię ubrać sukienkę i wysokie buty i iść tańczyć wśród pijanych obleśnych ludzi. Lubię innego dnia założyć jensy i iść na koncert mojego ulubionego artysty.Lubię słuchać Ostrego w smutne dni i Gurala na poprawę humoru. Lubię mieć znajomych,lubię rozmawiać,lubię czuć się potrzebna. Jaka jeszcze jest Weronika? Wredna,uparta i kurewsko zawzięta . Czasem sama się zastanawiam dlaczego postąpiłam w danym momencie tak a nie inaczej. Jestem cholernie uczuciowa. I chodź większość uważa,że twarda ze mnie babka jest miętka jak żelki z biedronki za 2.44.Lubię się upalać i śmiać do rana,lubię długie spacery w mroźne wieczory,lubię zimę i mroźny wiatr. Lubię wiedzieć,że życie jest jedno i warto wykorzystać je na maxa.Taka właśnie jestem. Nie potrafię być przyjaciółką ani kobietą dla mężczyzny ale potrafię być sobą. Krzyczę kiedy dopada mnie wkurwienie,płacze kiedy uderza we mnie ból i milczę kiedy czuję rozczarowanie...
-Pesymistka?
-Okropna. Większość życia przepłakałam a resztę prze śmiałam jednak nie potrafię być w pełni szczęśliwym człowiekiem. Są momenty które mnie uszczęśliwiają.
Są uśmiechy,które sprawiają,że mój świat jest lepszy i ludzie dzięki którym jestem,żyje i zawdzięczam wszystko co mam.
Taka jestem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Klątwa

 Dlaczego wciąż tak się dzieje? Jednego dnia dajesz mi nadzieje i kiedy już zaczynam dostrzegać szansę-kopiesz mnie w dupe,szyderczo chichoc...