niedziela, 26 października 2014

-Wiesz,że jesteś dobrą kłamczuchą?
-Wiem nie tylko ty tak myślisz.
-Koleś przed dobre 20 minut twojej opowieści był pewny,że cała ta sytuacja miała miejsce.
-A skąd pewność,że nie miała.
-Wydaje mi się,że aż tak byś nie upadła.
-A może upadłam?
-I byłabyś wstanie coś takiego zrobić?
-Ludzie robią różne rzeczy nie zastanawiając się nad konsekwencjami. Jesteśmy marionetkami tego świata.
-Niee,nie wierzę,że mogłoby tak być.
-Mogłoby a nawet było ale czy to ważne chodźmy się napić.
-Dobrze,że wróciłaś.
-Dobrze że żyję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Klątwa

 Dlaczego wciąż tak się dzieje? Jednego dnia dajesz mi nadzieje i kiedy już zaczynam dostrzegać szansę-kopiesz mnie w dupe,szyderczo chichoc...