środa, 15 października 2014

''-O której godzinie zaczynasz pić?
-Po przebudzeniu
-Ile pijesz dziennie?
-Ile się da.
-To znaczy ile?
-Tyle by wyglądać tak jak teraz.
-Bierzesz coś jeszcze?
-Kokainę
-Jak często?
-Codziennie.
-Ile?
-Ile się da.
-W jakiej postaci ?
-Ostatnio crack ale przez wiele miesięcy w każdej dostępnej.
-Coś jeszcze?
-Prochy,kwas,grzyby,metamfetaminę,klej.
-Jak często?
-Kiedy tylko mam.
-Jak często?
-Kilka razy w tygodniu.
Podnoszę się i słyszę czyjś jęk.W kącie widzę robala,ale wiem,że go tam nie ma.Ściany zamykają się i rozszerzają zamykają i rozszerzają i słyszę je.Zatykam uszy ale to nie wystarcza.Wstaję.Rozglądam się.Nic nie wiem.Gdzie jestem,dlaczego,co się stało,jak uciec.Jakie jest moje imię,moje życie.Zwijam się w kłębek na podłodze i miażdżą mnie obrazy i dźwięki.Rzeczy których nigdy nie widziałam i nigdy nie słyszałam ani nie wiedziałam,że istnieją.Nadchodzą z sufitu,drzwi,okna,biurka.krzesła,szafy.Nadchodzą z pierdolonej szafy. Mrocznie cienie i jaskrawe światła.
Robale wpełzają na moją skórę wyrywam włosy zaczynam się gryźć.Nie mam zębów i gryzę się i są cienie i jaskrawe światła i przebłyski wrzaski i robale robale robale.Już po mnie.Już kurwa po mnie!.
Krzyczę
Szczam pod siebie
Sram w gacie.
Ciemność mnie oślepia.
Nie ma mnie.''



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wiatr

 Jestem powiewem ciepłego powietrza ocierającym się o Twoje ramie.Jestem mgłą unszącą się nad zieloną trawą po której chodzisz.Jestem ciszą ...