-Halo?
-Na jakim oddziale jesteś?
-Nie wiem,chyba wewnętrzny .
-A jak się czujesz?
-Srak,za 3 godziny odbiera mnie tata,wracam do domu.
-Nie zostawiają cię na obserwacji jakieś czy coś?
-Mam w to wyjebane,nie zgodziłam się,wracam do domu.
-Możemy do ciebie jeszcze wpaść na chwil chociaż.
-Możecie.Muszę wyjść zapalić bo jakiegoś szału dostanę.
-Ty chora jesteś.Leż i czekaj,nigdzie nie wychodź to nie są żarty.
-Mam w to wyjebane.
-Przesadziłaś wczoraj.
-A czy podrzucisz mnie gdzieś wieczorem?
-A dasz radę?
-Powinnam kilka godzin się prześpię i dam radę.Muszę się pożegnać.
-Przestań tak gadać jeszcze trochę z nami wytrzymasz.
-Już nie daję rady.
-To daj im się leczyć.
-Nie chcę.Podjełam decyzję,podpisałam wyrok.Umieram.
poniedziałek, 27 października 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Płacz
Od godzinny słucham Twoich głosówek i płacze jak dziecko,tak bardzo Cię teraz potrzebuje.! Ja już nie mam siły tak żyć,nie mam siły zastana...
-
Drogi chłopaku z nad morza, Dziś postanowiłam,że ODPUSZCZAM. Przestaję prosić o Twoją uwagę,przestaje o sobie przypominać,przestaje prosić ...
-
To miał być zwykły papieros na parkingu w mieście obok.... To miało być ''koleżenskie'' zapoznanie z facetem,który ciągle g...
-
Zastanawiam się dlaczego wciąż myślę o człowieku, którego nie powinnam była spotkać. Dlaczego każdego dnia wkrada się bezczelnie w moją gło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz