niedziela, 14 września 2014

Może urok zauroczenia wcale nie jest taki zły,podpowiada mi serce.
Znów pęka mi głowa i znów mam czerwone oczy,drżące ręce. Mam dość ucieczki i znów łapię się na tym,iż bezsensu uśmiecham się pod uchem.Czy dziś zaryzykujemy i porozmawiamy o wspólnym szczęściu? Mój kac jest dzisiejszą walką o przetrwanie.Nie wiem co o tym wszystkim myśleć.
Nie potrafię dziś skupić się na niczym konkretnym,nie potrafię zatrzymać myśli. Potrzebuję rozmowy..
Chciałabym zadzwonić i przyznać się sama przed sobą,że potrzebuję przyjaciela i kogoś z kim mogłabym teraz porozmawiać.Kogoś kto wysłuchałby mojego marudzenia i powiedział,że dam sobie radę...
Dzwoni telefon,siedzę wtulona w poduszkę,szukam dzwoniącego telefonu ręką...Odbieram.
-Masz ochotę porozmawiać czy dalej jesteś na mnie obrażona?
-Nie jestem ale mam gigantycznego kaca i właśnie piszę bezsensowną notkę o tym,że potrzebuję rozmowy.
-To czemu nie dzwoniłaś?
-Bo to bezsensu a wkurwiłabym tylko twoją przyjaciółkę życiową...
-No właśnie musimy o niej pogadać.
-Dobrze ale muszę się ogarnąć bo ledwo żyję.
-Mama coś mówiła?
-Tak,że znów jestem pijana i że jak cię spotka to powie,że następnym razem mam być przed jej wyjazdem do pracy.
-Szalona! To nie moja wina.
-A moja?
-Tak bo piłaś a ja musiałem Ciebie pilnować i...
Cisza,słyszę że coś jest nie tak ale nie wiem o co chodzi.Przecież wczorajszej nocy nic się nie wydarzyło ani nie powiedziałam nic znaczącego. Prócz rozmów,wódki i papierosów,śmiechów i wyścigów z jego kolegą i kolegi koleżanką nie było nic.
-Co jest,ej?
-To za pół godziny dasz radę wyjść,chcę z Tobą porozmawiać Weronika.
-Dobrze,a mam się bać?
-Powinnaś,piwo jakieś?
-Nieeeee ja już nie piję do następnego weekendu w sensie do urodzin.
-No tak o tym też musimy pogadać.
-Kurwa,to ty już wyjeżdżaj a ja idę się uczesać.
-Dobrze potrzebuję dziś ja rozmowy z tobą.
-To dobrze,że jestem komuś potrzebna.
Cisza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Klątwa

 Dlaczego wciąż tak się dzieje? Jednego dnia dajesz mi nadzieje i kiedy już zaczynam dostrzegać szansę-kopiesz mnie w dupe,szyderczo chichoc...