-I jak było?
-Kompletnie odleciałam.
-Ty jesteś niepoważna .I po co?
-Z tęsknoty,bólu i rozpaczy. Ale byłam szczęśliwa.
-Chcesz to powtórzyć?
-Jeśli będę chciała umrzeć to tak.To takie proste. Naciągasz,wstrzykujesz i osiągasz stan Nirwany jesteś wolnym człowiekiem,szczęśliwym człowiekiem.
-Na miejscu twojego byłego przyjechałabym i skopał ci dupę,następnie ratował i nie pozwolił spaść na dno. Bo przecież takie ćpanie to totalny syf.
-I kto to mówi.
-Ja nie dopierdalam sobie w kable tylko po to by poczuć wolność i ukojenie.
-Przestań prawić kazania. Ja jestem wolna i nikt już nie zmieni mojego życia.
-Myślisz się,jesteś zbyt dobrym człowiekiem tyle tylko że potrzebujesz zbawienia i superbohatera.Wiem,że to moja wina,gdybyśmy się nie poznali nie wiedziałabyś co to kosmos,odlot i inne gówna.
-Mylisz się. Pewnie byłoby jeszcze gorzej. Zawsze byłam ciekawa.
-Weronika ale co ty robisz.
-Próbuję żyć bez miłości,tęsknoty,żalu i rozpaczy.
poniedziałek, 29 września 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Płacz
Od godzinny słucham Twoich głosówek i płacze jak dziecko,tak bardzo Cię teraz potrzebuje.! Ja już nie mam siły tak żyć,nie mam siły zastana...
-
Drogi chłopaku z nad morza, Dziś postanowiłam,że ODPUSZCZAM. Przestaję prosić o Twoją uwagę,przestaje o sobie przypominać,przestaje prosić ...
-
To miał być zwykły papieros na parkingu w mieście obok.... To miało być ''koleżenskie'' zapoznanie z facetem,który ciągle g...
-
Zastanawiam się dlaczego wciąż myślę o człowieku, którego nie powinnam była spotkać. Dlaczego każdego dnia wkrada się bezczelnie w moją gło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz