Dlaczego powietrze znów pachnie Tobą?
Dlaczego deszcz przypomina Ciebie.
Dlaczego od ścian mojej Oazy Spokoju odbija się Twój głos,już dawno niesłyszany,zapomniany,wyparty.
Dlaczego wciąż pamiętam kolor Twoich oczów,Twój uśmiech i tysiące słów,które odbijają się od zakamarków mojej zmęczonej zapominaniem podświadomości?
Jak długo jeszcze mam o Tobie zapominać,NIENAWIDZIĆ Ciebie i Siebie a potem znów płakać i czuć ten okropny BÓL w miejscu gdzie kiedyś znajdowało się Serce-serce,które bardzo kochało.Nie mam nic prócz żalu,smutku,wspomnień,których nie chcę pamiętać i codzienne toczę walkę by przetrwać i przestać o Tobie pamiętać.Im bardziej,próbuje wyprzeć Cię ze swojego życia tym szybciej wracasz i deptasz mnie dwa razy mocniej niż poprzednio sprawiając,że czuję się jak gówno wdeptane w Ziemię i zbędę w ŚWIECIE który mnie otacza.Nie chcę juz Ciebie w swoich myślach,snach i wspomnieniach,nie chcę o Tobie pamiętać i zastanawiać się w którym momencie ...KURWA życie toczy się dalej a ja tone we łzach rozpaczy analizując dlaczego wciąż wracam do Ciebie,skoro tego NIE CHCĘ.! Nie chcę być Twoim wieźniem i czuć emocje,których nienawidzę.Nie chcę bać się jutra i bać się o siebie wiedząc że dzień w którym przestanę walczyć nadejdzie w najmniej odpowiednim momencie a wtedy zawiodę wszystkich ktrórym obiecałam się nie poddać.Lecz jak mam to zrobić skoro wciąż TO czuje.Tu wewnątrz mnie,pali mi wnętrzności,rozum i ciało,tak bardzo piecze i wsiąka w moje tkanki każdego pierdolonego dnia zżera mnie od środka sprawiając że nie poznaję samej siebie,nie mogę na siebie patrzeć,boję się swoich myśli każdego poranka.A kiedy odpalam papierosa,siadam z kubkiem kawy na balkonie a Haze kładzie swój pyszczek na moim udzie wiem,że oboję TĘKSNIMY za Miłością,którą świat nam odebrał.
Przykre
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz