środa, 16 lutego 2022

Poszukiwacz

 Próbuję się odnleźć,próbuję zzroumieć samą siebie-swoje pragnienia,uczucia,emocje.Próbuję poukładać w zakamarkach,zwariowanej podświadomości,szuflady zwane życiem.Próbuje lecz wciąż gdzieś się zatracam...

Zatracam się we wspomnieniach,bólu,który im towarzyszy,rozczarowaniu,strachu a nawet w rozmazanych wspomnieniach o wszystkich,którzy cokolwiek znaczyli w moim życiu.Jestem tak bardzo zmęczona,zmęczona ciągłą analizą i brakiem odpowiedzi,zmęczona udowadnianiem samej sobie,iż jestem niezniszczalną jednostką czasoprzestrzeni.Pierdolone demony znów krzyczą w mej głowie,nie chce uciekać lecz strach nie pozwala mi uwierzyć,że zatrzymanie czasu jest odpowiednią jednoską bytu i istnienia mojej osoby w dzisiejszym świecie.Chciałam czuć się potrzebna lecz nie czuję niczego,chciałam czuć że należę do świata,który dziś tworzy moja wyobraźnia lecz znów nienawidze swoich myśli,emocji,swojego naiwnego serca,znów nie znam samej siebie i znów staje się kamieniem który umiera lecz trwa w wytworzonej iluzji świata dzisiejszego.Nie wiem dlaczego tak się dzieje,nie wiem dlaczego taka się stałam,tak bliżej nieokreślona,niezdecydowana nie czująca nic prócz rozczarowania i strachu.Jestem ciszą,która dziś wypełnia mój pokój,jestem strachem,który krzyczy w mojej głowie,jestem płaczem,rozczarowaniem,jestem znakiem zapytania wiszącym nad moją głową.Gdzie jesteś?! 

Otul mnie swoimi ramionami,pocałuj w czoło i krzycz do ucha ''że dam sobie radę''.Złap moją dłoń i obiecaj że jutro jakoś się ułoży a ja przestanę tak kurewsko błagać o śmierć.Całuj me usta ,powtarzając jak bardzo Ci zależy i krzycz,krzycz do moej duszy tak głośno by znów usłyszała i znów zaczeła mieć nadzieje,że i Ona zasługuje na szczęście.

Zatracam się w obojętności,niepewności i braku zdecydowania.Zatracam się i nie potrafię TEGO powstrzymać.

Uciekam i nie widzę już nikogo,kto mógłby mnie teraz uratować.

Przepraszamm,dziś jestem niewiadomą z poranka zagłady.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Klątwa

 Dlaczego wciąż tak się dzieje? Jednego dnia dajesz mi nadzieje i kiedy już zaczynam dostrzegać szansę-kopiesz mnie w dupe,szyderczo chichoc...