To koniec.
Idealny świat tytonioholiczki, przestał istnieć na zawsze.
Nie mam już siły.
Moje ciało drży,rozum umiera,dusza została zgwałcona na tysiąc sposobów.
Jak żyć,skoro nie mam już jakiejkolwiek siły?
Ostatni plan,idealnego samobójstwa na zawsze.Przepraszam to jedyne wyjście z całej tej chorej sytuacji.
Wyrwano mi serce, zdeptano uczucia,zabito mnie.
Zabił moją duszę.
Zabił moje serce.
ZABIŁ MNIE!
To takie proste,połykasz,popijasz wódką,umierasz.
Ciemność jest coraz bliżej.
Dziękuje,że byłeś przepraszam że odchodzę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wiatr
Jestem powiewem ciepłego powietrza ocierającym się o Twoje ramie.Jestem mgłą unszącą się nad zieloną trawą po której chodzisz.Jestem ciszą ...
-
Tak bardzo pragnęłam przestać czuć tę PIERDOLONĄ samotność,iż znów naiwnie dałam wiare bezmyślnemu sercu,które po porostu przestało kontrol...
-
Żyjemy z jakiś powodów,oddychamy z jakieś przyczyny i podążamy wybranymi przez siebie drogami.Jedni chcą dobrej pracy,inni szczęścia,rodziny...
-
Znalazłąm swój stary pamiętnik,straciłam pół wieczoru czytając i zdałam sobie sprawę jak bardzo KOCHAŁAM chłopaka ze stacji PKS,który nigdy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz