-Ejjj Lala!Gdzie lecisz?
-Ooo hej.
-Jeju co z Twoim głosem szalona?
-Nic,lecę właśnie po leki do taty ma być przed 18,trochę mi się pochorowało.
-To wpadnij podzielę się z tobą lekarstwem. Jakiś blancik i będziesz jak nowo narodzona.
-Nie wątpię ale centralnie nie mam mocy,mogę z Tobą papierosa zapalić.
-Ok.
-To siadaj,pogadamy,mów co u ciebie ?
-To co widać,nic nowego a ty co robisz w Pl?
-Odwiedzam starych ludzi no i zapierdalam. Dopadły mnie słuchy,że wolna z cb panna.
-Chyba nie jest to odpowiedni moment żeby poruszać ten temat.
-Wera ale tak właściwie czemu taka laska jest sama? Może ty kobiety wolisz?
-Może.Wątpię taki mój los po prostu,nie mam szczęścia po prostu.
-Przecież dobra z cb babka,pogadać z tobą można,porady udzielisz,blanta zapalisz,pograsz na x-boxie,słuchasz dobrej muzy,można z tb iść na koncert i do kościoła więc w czym problem?
-Haha widzisz,wredny ze mnie skurwysyn zbyt wiele oczekuję.
-Pierdolisz,nie wierzę,że zbyt wiele...
-Niestety naprawdę nie chcę o tym gadać,do kurwy co to wgl za życiowe pytania.
-Bo nie czaję tego . ! Patrz te cichodajki mają facetów co noc innego.hahah a ty zamiast się cieszyć życiem ciągle łazisz smutna.
-Bo kłamię i oszukuję bo jestem hmmm tajemnicą.
-Przestań więc kłamać i wyjdź do ludzi..Może dziś ?
-Nie mam mocy,naprawdę.
-Jutro koncert,wyruszasz?
-Może się wybiorę jak podleczę gardło i głowę.
-Z głowa bedzie problem.
-Nie będzie,są złote wynalazki.
-Pierdolisz wciąż lądujesz na kamienicy?
-Czasem ostatnio przestałam bo odlatywałam na maxa ale ciało odmawia mi posłuszeństwa czuję jakbym stała obok siebie.
-To zły znak.
-Wiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Klątwa
Dlaczego wciąż tak się dzieje? Jednego dnia dajesz mi nadzieje i kiedy już zaczynam dostrzegać szansę-kopiesz mnie w dupe,szyderczo chichoc...
-
Tak bardzo pragnęłam przestać czuć tę PIERDOLONĄ samotność,iż znów naiwnie dałam wiare bezmyślnemu sercu,które po porostu przestało kontrol...
-
Żyjemy z jakiś powodów,oddychamy z jakieś przyczyny i podążamy wybranymi przez siebie drogami.Jedni chcą dobrej pracy,inni szczęścia,rodziny...
-
Znalazłąm swój stary pamiętnik,straciłam pół wieczoru czytając i zdałam sobie sprawę jak bardzo KOCHAŁAM chłopaka ze stacji PKS,który nigdy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz