poniedziałek, 9 marca 2015

Dziś chciałam tu napisać,że znów mój umysł rozpada się a ja nie jestem wstanie go pozbierać...Ale.
Ale zajrzałam na blog,którego już dawno nie odwiedzałam i...
Doznałam olśnienia.
Czytając całą prawdę o sobie i całym świecie..
Płacze.
Bo jest dokładnie tak jak opisał to autor.
Podziwiam ludzi,którzy mają siłę i wolę walki.Podziwiam ludzi,którzy mają marzenia,plany i dążą do nich.Zazdroszczę wszystkim,którzy mieli odwagę zaryzykować.
I chodź nie wiem jakie jest moje najważniejsze marzenie i czy w ogóle jakiekolwiek mam.
Od dziś zaczynam robić swoją listę,którą mam zamiar spełnić.
Nie chce już być smutnym człowiekiem!
Chcę poznać ludzkie umysły i dokończyć książkę,którą może kiedyś uda mi się wydać.
A ty?
Odnalazłeś swoją motywację?
Nie?
To szukaj jej tam gdzie nigdy nie podejrzewałabyś,że mogłaby być.!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wiatr

 Jestem powiewem ciepłego powietrza ocierającym się o Twoje ramie.Jestem mgłą unszącą się nad zieloną trawą po której chodzisz.Jestem ciszą ...